Przebudzenie

Czas się przebudzić!

Bywa tak że zamiast nadawać życiu własne naturalne tempo, przez nieuwagę bezwiednie i często bez sensu wpadamy w marazm codzienności. Czasem dajemy się ponieść temu co dyktuje otoczenie, społeczeństwo. Ja sam co jakiś czas się na tym łapię. Pewnie dlatego ktoś poczuł że na wiosnę chce zrobić remanent. Dobrze jest pamiętać o tym że nasze wnętrze potrzebuje tego tak samo jak dom w którym mieszkamy.

Ja i Magda wyjechaliśmy, nie na długo, ale wystarczająco daleko by móc się zresetować, by zostawić wszystkie sprawy na jakiś czas. Byliśmy w kraju w którym wydawało się że nie ma pośpiechu, nie ma ciśnienia, jest TERAZ, a teraz ma piękny nieopisanie odprężający LUZ :). Pierwsza reakcja to wnerw – wszystkim jakby nie zależy, na wszystko trzeba czekać, wszystko bez pośpiechu. Nie potrzeba dużo czasu by się okazało że ten rytm jest Naturalny, że nam w nim dobrze. Od dawna nie czułem się tak odprężony i tak niezwiązany z wyścigiem który toczy się wokoło.

Składam Dzięki 🙂

Dodaj komentarz