…ruszył objazdowy cyrk. Występują w nim kiepscy aktorzy ubrani we wzniosłe cele, wyćwiczone uśmiechy i gesty, szkoleni na indywidualnych lekcjach dawanych przez specjalistów od wizerunku i psychologii tłumu.
Nie lubię jak mi się wmawia że jeśli nie pójdę zagłosować to tak jakbym miał gdzieś swój kraj. To nie prawda!
Kocham to miejsce, nasz język i moich ludzi, dlatego że tak bardzo mi na tym wszystkim zależy nie głosuję na żadnego z kandydatów unieważniając swój głos.
Ja tak samo jak 20 lat temu uważam dzisiaj że system w którym żyjemy jest zły, zbudowany na wartościach które nie dają solidnego fundamentu dla rozwoju w duchu miłości i harmonii. Do tego by go zmienić nie potrzeba nam aktorów którzy będą nami rządzić i dzięki naszym głosom nas reprezentować, potrzeba nam jedności i przewodników.
Nie wspieram systemu swoim głosem i bardzo mocno wierzę w to że nadchodzi dzień w którym moi ludzie zrozumieją że polityka nas dzieli. Więcej nas łączy i lepiej sobie radzimy wspólnie bez niej!
Napisane 35 lat temu – wciąż aktualne:
„Never make a politician grant you a favour, They will always want to control you forever…”
Nawet jeśli dzień nie zsyła zbyt przyjaznych zdarzeń, zawsze zostaję na tej samej drodze. Zwolnię, ominę, przeczekam i jadę dalej swoją drogą.
Dobro zawsze nad złem!
Tak, widzę bardzo dużo akcji która przeczy temu o czym śpiewam, widzę ludzką obłudę, widzę brak świadomości, widzę że jesteśmy często zamknięci jak orzechy w skorupkach. Tak. Tak jest, ale proces przemian już się zaczął i spotykam na swojej drodze mnóstwo ludzi świadomych. Tych którzy nie pragną więcej niż im potrzeba, tych którzy mówią i potwierdzają to swoim działaniem. Wystarczy że ja tego chcę, i Ty tego chcesz – jest nas dwoje :), a może gdzieś obok jest jeszcze ktoś?
Dobro zawsze nad Złem!
Nie dla religii, nie dla władzy, nie dla polityków, organizacji i nie wiem czego jeszcze, ale dla nas samych. Nie wiem jak Wy ale ja mam naprawdę dość przeciągania mnie to w jedną, to w drugą stronę, bo nie jestem po żadnej – jestem po swojej stronie, po stronie ludzi. Tych co chcą tak niewiele – życia w harmonii i spokoju, życia w którym świat materialny i duchowy to jedno. W którym Brat nie czyha na Brata z nadzieją że uda mu się na nim coś przyciąć. Światło nas prowadzi!
Życzę Wam w nowym roku jak najwięcej okazji do samorealizacji. Każdy z nas ma talent, i wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem. Dlatego życzę Wam harmonii Ducha Dzięki której łatwiej będzie odnaleźć swoją drogę by podążać ku spełnieniu.
… a jeśli czasem obleci Was strach, pamiętajcie że jest Ktoś kto nad nami zawsze, wszędzie i w każdym momencie czuwa 🙂
Przyciąga mnie mistyczna część życia. Czuję że tego właśnie dotyczą te święta które się zbliżają. Bóg jest Miłością która na nowo się odradza. Znowu przypomnimy sobie o tym że zawsze jest komu wybaczyć, z kimś się pojednać, jest za co Dziękować bo w życiu tak wiele dostajemy i często tak bardzo tego nie doceniamy. Przygotowania rozpoczęte. Oczyścić umysł z tych wszystkich rzeczy które zajmują tak wiele czasu na co dzień; by potem spędzić czas z ludźmi których Kocham. Tak jest! Idą święta Bożego Narodzenia! Święta Miłości! Najbardziej reggaeowe z polskich świąt 🙂 Nie patrzcie na innych na to że czasem podczas składania życzeń brakuje szczerych intencji. To prawda, czasami tak jest. Ludzie są niedoskonali i wielu utkwiło gdzieś nie widząc sensu w dalszej podróży. Jednak to My zmieniamy świat, razem i każdy z osobna i najważniejsze jest to co My wysyłamy do świata i do bliskich, bo ostatecznie taki będzie świat jacy My będziemy.
Harmonii Ducha to daje siłę by czynić dokładnie tak jak chcemy.